niedziela, 15 września 2013

Śmiertelne napięcie - Alex Kava

 

Śmiertelne napięcie - Alex Kava


Wydawnictwo: Mira
Rok wydania: 2012
Ilość stron: 320



Wstyd się przyznać, ale „Śmiertelne napięcie” jest pierwszą książka Alex Kavy jaką miałam przyjemność czytać. Planowałam lekturę książek tej pani, właściwie od zawsze, ale zawsze jakoś brakowało czasu :) W końcu jest niewiele książek, których nie planuje przeczytać :) Ale do rzeczy. Zabrałam się w końcu za „Śmiertelne napięcie” i już po kilkunastu stronach odkryłam dwie rzeczy. Po pierwsze, że będzie to znajomość na dłużej, a po drugie, że jest to wyraźnie już któraś z kolei książka, której bohaterką jest Maggie O’Dell. Choć fabuła nie wymaga znajomości poprzednich części, to nie ma wątpliwości, że postać ta ma już za sobą bogatą przeszłość, do której często się odnosi. Nieznajomość tej przeszłości sprawia wrażenie powierzchowności jakbyśmy uczestniczyli tylko w małym epizodzie z czyjegoś życia. 

Nie narzekam już jednak, to, że się wcześniej nie zorientowałam, że książki tworzą cykl, jest przecież tylko i wyłącznie moją winą. 

Maggie, młoda, ambitna i zaradna agentka FBI zostaje wysłana do Nebraski by przyjże się sprawie okaleczonego bydła, tymczasem przez przypadek zostaje włączona w śledztwo w sprawie śmierci dwójki nastolatków, którzy urządzili sobie imprezę w pobliskim lesie. Coś dziwnego spotkało tę grupkę, ale ich wyjaśnienia są niejasne i niespójne, a fakt, że wszyscy byli pod wpływem narkotyków nie uwiarygodnia ich relacji. Maggie intryguje jednak głównie to, że wszyscy oni są nie tylko wstrząśnięci, ale wyraźnie przerażeni. Gdy ocalali nastolatkowi nagle zaczynają ginąć, okazuje się, że naprawdę mają się czego bać. To jednak tylko jeden wątek książki. W zupełnie innej części kraju Ben Platt próbuje rozwiązać zagadkę masowych zatruć pokarmowych, których ofiarami padają dzieci żywione w szkolnych stołówkach. Wyniki jego odkryć sięgają w głąb całego systemu przetwórstwa żywności oraz rządowego programu odnośnie szkolnych posiłków. Prowadzone przez Maggie i Platta sprawy zdają się w pewien sposób ze sobą powiązane. 

Książa pełna jest wydarzeń i niespodziewanych zwrotów akcji, a przy tym napisana jest prostym lekkim językiem, co sprawia, że czyta się ją naprawdę szybko. Choć nie przepadam za tematyką biologicznych badań, genetycznych eksperymentów i wszędobylskich spisków, to w wypadku tej książki całość została skonstruowana tak, że nie drażni, ani nie przytłacza nawet kompletnych laików z dziedziny biologii (jak ja). Zaletą książki są także dobrze skonstruowani, wyraziści bohaterowie mający własne cechy charakteru. Całości smaczku dodaje kilka bardziej osobistych wątków dotyczących głównych postaci jak rodzące się uczucie między Benem a Maggie czy postać Julli i jej relacja do córki partnerki. 

Alex Kava zaskoczyła mnie lekkością pióra, szczerze mówiąc spodziewała się czegoś bardziej mrocznego i chyba trochę bardziej skomplikowanego, a fabuła „Zabójczego napięcia” jest w zasadzie dosyć prosta. Sama nie wiem, czy to zaleta czy wada. W każdym razie moje pierwsze spotkanie z tą autorką uważam za całkiem udane.

Moja ocena:
6/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...