sobota, 10 października 2015

Wypowiedz jej imię - James Dawson



Wypowiedz jej imię - James Dawson



Wydawnictwo: YA!
Rok wydania: 2015
Rok pierwszego wydania: 2014
Ilość stron: 270





Bobby, Naya i Caine – trójka nastolatków, którzy w Hallowinową noc wypowiadają pięć razy przed lustrem wezwanie „Krwawa Marry” głównie po to by sobie i innym udowodnić, że nie wierzą w żadne bzdurne opowieści i niczego się nie boją. Stojąc w jednej z łazienek żeńskiej szkoły Piper's Hall (w której żadne z nich, a zwłaszcza Caine nie powinien być) w otoczeniu grupy znajomych, są przekonani, że tak właśnie jest. To jak bardzo się boją okaże się dopiero kolejnego dnia i w czasie kilku następnych kiedy będą musieli zrobić wszystko, by dowiedzieć się jak najwięcej i pokonać zmorę.

Główną bohaterką jest Bobby, cicha, nieśmiała i sympatyczna dziewczyna, która wplątuje się w całą tę sytuację, głównie po to by zaimponować Cainowi. To co zdarzy się w następstwie tego czynu zmusi ją do działań wymagających odwagi jakiej sama w sobie nie podejrzewała. Jedną z nich będzie wizyta w szpitalu psychiatrycznym i poszukiwanie tropów, które wiodą w przeszłości. W latach pięćdziesiątych w tajemniczym okolicznościach zginęła Mary Worthington – jednak z uczennic szkoły tylko rozwikłanie tajemnicy jej śmierci może Bobby i jej przyjaciołom dać jakąś szansę.

„Wypowiedź jej imię” jest książką bardzo nietypową. Być może jest taka tylko dla mnie, dotąd bowiem nie zdarzyło mi się czytać horroru przeznaczonego dla młodzieży. Trochę dziwne połączenie, przynajmniej tak sądziłam zanim zaczęłam czytać, potem jednak uznałam, że w tym szaleństwie jest metoda. Po tych wszystkich fantastycznych romansach, ckliwych obyczajówkach czy całym New Adult – horror jest naprawdę miłą odmianą.

Znamienne jest, że autor posłużył się bardzo popularnymi by nie powiedzieć „ogranymi” tematami. Począwszy od samej Krwawej Marry, po starą nawiedzoną szkołę, czy szpital psychiatryczny, gdzie przebywa jedyna ocalała osoba, której udało się umknąć przed Marry. Wszystko to brzmi bardzo znajomo prawda? Do tego trójka nastolatków, wątek romantyczny i język dostosowany do młodego odbiorcy. Aż dziw, że Dawsonowi udało się stworzyć z tego wszystkiego naprawdę ciekawą opowieść.

Nie należę do osób, które się boją horrorów niezależnie czy je czytają czy oglądają. Nie potrafię więc powiedzieć, czy książka spełnia podstawowy wyznacznik gatunku czyli jest straszna. Z pewnością ma wiele momentów, które mogą budzić grozę. Czy ją budzą nie wiem. W każdym razie horror czy nie, ja świetnie się bawiłam czytając i wam też tego życzę. 

Moja ocena:
7/10

1 komentarz:

  1. Moim zdaniem ta książka miała lepszy klimat niż niejeden pełnokrwisty horror. Jasne, zawierała oklepany motyw i widać było wyraźnie, że jest adresowana do młodzieży, ale absolutnie na tym nie straciła. :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...