Twardziel - Sandra Brown
Wydawnictwo: Świat Książki
Rok wydania: 2012
Rok pierwszego wydania: 2010
Ilość stron: 528
Lubię
książki Sandry Brown. Przyznaję się do tego, choć zazwyczaj trzymam się od autorek
tzw. literatury kobiecej z daleka. Romantyczne thrillery, które wychodzą spod
pióra pani Brown są jednak, co odkryłam jakiś czas temu z niemałym zdziwieniem,
naprawdę dobre. A przynajmniej większość bo jak w przypadku każdego autora
zdarzają się lepsze i słabsze pozycje – a może jest to po prostu różnica
czytelniczych gustów. Ja w każdym razie lubię zarówno elementy kryminalne w
fabule jej thrillerów jak i wątek romansowy, który udaje jej się uchwycić w
sposób bardzo przekonujący bez zbędnej „cukierkowości”.
„Twardziel”
jest właśnie jednym z takich thrillerów. I choć już na wstępie powiem, że to
jednak z tych „słabszych” pozycji autorki, to czyta się ją z autentyczną
przyjemności. Zarówno zagadka kryminalna, postać czyhającego na życie głównej bohaterki
mordercy, jak i towarzyszące temu wszystkiemu wydarzenia sprawiają, że od
książki trudno jest się oderwać.
Autorka
nie ujawnia nam wszystkiego od razu. Tytułowy Twardziel wraca do rodzinnego
miasteczka by zaopiekować się swoją porzuconą w dzieciństwie, a dorosłą już
córką, której życie znalazło się w niebezpieczeństwie. Jaka tragiczną historię
kryje przeszłość, która rozdzieliła go z jedyną kobietą, którą jak sądzi
naprawdę kochał. Co stanie się gdy ta dwójka dojrzałych już ludzi połączy siły,
by chronić swoją córkę?
Książkę
przyjemnie się czyta, a autorka co jakiś czas zaskakuje czytelnika odkrywając
kolejne tajemnice. Nie uchroniło to jednak całości od pewnej typowej dla tego typu
pozycji schematyczności. Dodge jest jak tytuł wskazuje twardzielem, byłym
policjantem, obecnie prywatnym detektywem – silnym, szorstkim i niedostępnym.
Jego była żona Caroline to kobieta, która reprezentuje „wyższą” sferę, piękna,
krucha i zaradna. Bardzo to typowe prawda? Podobnie rzecz ma się z młodszą parą
– Berry i szeryfem, to identyczne odwzorowanie wzorca.
I choć
ten schemat sprawdza się w większości książek z wątkiem romansu – sprawdził się
i w tej – to jednak panią Brown stać na dużo więcej.
Moja ocena:
5/10
Thrillery romantyczne Sandry Brown:
Niebo i piekło
Najskrytsze
tajemnice
Lustrzane
odbicie
Piętno
skandalu
Francuski
jedwab
Pozory mylą/ W ogniu intryg
Szarada
Na wyłączność
Dzień
pokuty
Miłość
uwięziona w ciszy
Alibi
Mistyfikacja
Oblężenie
Zazdrość
Fascynacja
Witaj mroku
Żar
W objęciach chłodu
Rykoszet
Nieczysta
gra
Twardziel
Tornado
Deadline
Mean Streak (2014)
Friction (2015)
Nie znałam wcześniej tej autorki, ale najwyraźniej na chwilę obecną ją sobie odpuszczę, 5/10? Nie, nie, nie lubię marnować czas na średnią literaturę.
OdpowiedzUsuńhttp://leonzabookowiec.blogspot.com/