niedziela, 19 lipca 2015

Twardziel - Sandra Brown

Twardziel - Sandra Brown


Wydawnictwo: Świat Książki
Rok wydania: 2012
Rok pierwszego wydania: 2010
Ilość stron: 528



Lubię książki Sandry Brown. Przyznaję się do tego, choć zazwyczaj trzymam się od autorek tzw. literatury kobiecej z daleka. Romantyczne thrillery, które wychodzą spod pióra pani Brown są jednak, co odkryłam jakiś czas temu z niemałym zdziwieniem, naprawdę dobre. A przynajmniej większość bo jak w przypadku każdego autora zdarzają się lepsze i słabsze pozycje – a może jest to po prostu różnica czytelniczych gustów. Ja w każdym razie lubię zarówno elementy kryminalne w fabule jej thrillerów jak i wątek romansowy, który udaje jej się uchwycić w sposób bardzo przekonujący bez zbędnej „cukierkowości”.

„Twardziel” jest właśnie jednym z takich thrillerów. I choć już na wstępie powiem, że to jednak z tych „słabszych” pozycji autorki, to czyta się ją z autentyczną przyjemności. Zarówno zagadka kryminalna, postać czyhającego na życie głównej bohaterki mordercy, jak i towarzyszące temu wszystkiemu wydarzenia sprawiają, że od książki trudno jest się oderwać.

Autorka nie ujawnia nam wszystkiego od razu. Tytułowy Twardziel wraca do rodzinnego miasteczka by zaopiekować się swoją porzuconą w dzieciństwie, a dorosłą już córką, której życie znalazło się w niebezpieczeństwie. Jaka tragiczną historię kryje przeszłość, która rozdzieliła go z jedyną kobietą, którą jak sądzi naprawdę kochał. Co stanie się gdy ta dwójka dojrzałych już ludzi połączy siły, by chronić swoją córkę?

Książkę przyjemnie się czyta, a autorka co jakiś czas zaskakuje czytelnika odkrywając kolejne tajemnice. Nie uchroniło to jednak całości od pewnej typowej dla tego typu pozycji schematyczności. Dodge jest jak tytuł wskazuje twardzielem, byłym policjantem, obecnie prywatnym detektywem – silnym, szorstkim i niedostępnym. Jego była żona Caroline to kobieta, która reprezentuje „wyższą” sferę, piękna, krucha i zaradna. Bardzo to typowe prawda? Podobnie rzecz ma się z młodszą parą – Berry i szeryfem, to identyczne odwzorowanie wzorca.


I choć ten schemat sprawdza się w większości książek z wątkiem romansu – sprawdził się i w tej – to jednak panią Brown stać na dużo więcej. 


Moja ocena:
5/10

Thrillery romantyczne Sandry Brown:

Niebo i piekło 
Najskrytsze tajemnice 
Lustrzane odbicie 
Piętno skandalu
Francuski jedwab 
Pozory mylą/ W ogniu intryg 
Szarada
Na wyłączność 
Dzień pokuty 
Miłość uwięziona w ciszy 
Alibi 
Mistyfikacja 
Oblężenie 
Zazdrość 
Fascynacja 
Witaj mroku 
Żar 
W objęciach chłodu 
Rykoszet 
Nieczysta gra 
Twardziel 
Tornado 
Deadline 
Mean Streak (2014)
Friction (2015)

1 komentarz:

  1. Nie znałam wcześniej tej autorki, ale najwyraźniej na chwilę obecną ją sobie odpuszczę, 5/10? Nie, nie, nie lubię marnować czas na średnią literaturę.

    http://leonzabookowiec.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...