Trauma - Sophie Hannah
Wydawnictwo: Burda Książki
Cykl: Konstabl Simon Waterhouse (tom 7)
Rok wydania: 2013
Rok pierwszego wydania: 2012
Ilość stron: 416
Jakiś
czas temu przeczytałam „Twarzyczkę” autorstwa Sophie Hannah, thriller
psychologiczny – z naciskiem na psychologiczny – który wywarł na mnie ogromne
wrażenie. Postanowiłam więc zaznajomić się z autorką nieco bliżej i dlatego
właśnie sięgnęłam po „Traumę”. A zrobiłam to w błędnym przekonaniu, że sięgam
po drugi tom cyklu, z detektywem Simonem Waterhousem w roli głównej. Dopiero po
przeczytaniu kilkudziesięciu stron odkryłam swoją pomyłkę. „Trauma” jest
bowiem, nie drugim a siódmym (!) tomem cyklu. Choć jakiś czas temu obiecałam
sobie, czytać książki w miarę chronologicznie, to dla „Traumy” jednak zrobiłam
wyjątek.
Dlaczego?
Otóż urzekł mnie pomysł na fabułę tej książki, czytałam już wiele kryminałów i thrillerów,
ale w żadnym jeszcze rozwiązanie zagadki nie kryło się w meandrach pamięci
bohatera. I nie, nie mam tu na myśli amnezji – takich książek czytałam, tak jak
i pewnie większość osób – całe mnóstwo. W „Traumie” rozwiązanie mrocznej
zagadki kryje się w podświadomości Amber, jest czymś co ona wie, choć nie zdaje
sobie z tego sprawy. Czymś co sprawia, że cierpi na niszczącą jej życie
bezsenność, ale nie potrafi odnaleźć do tego drogi. I właśnie to, poszukiwanie
klucza, który pozwoli jej poukładać informacje, które już posiada – a wraz z
nią czytelnik – w jeden spójny obraz ukazujący prawdę, skłania ją do wizyty u hipnotyzerki.
Mimo całego – jawnego - sceptycyzmu, który czuje wobec jej profesji.
W
stanie hipnozy Amber wypowiada tajemnicze słowa: „dobrzy, źli, prawie źli”. Nie
wie skąd wzięły się w jej głowie, za to detektyw Simon Waterhous wie, że to trop,
który poprowadzi go do mordercy, który podobną sentencję zostawił na miejscu
niewyjaśnionej zbrodni.
Dziwna
książka, bardzo pokręcona i to nie tylko w pozytywnym sensie. Jak na mój gust
trochę za dużo tu dziwaczności, trudno o jakiegoś - choćby jednego – normalnego ( w sensie
zwyczajnego) bohatera. I choć bardzo podobał mi się pomysł to jego realizacja
już niekoniecznie. Fragmenty, których narratorką jest hipnotyzerka są nieco
przydługo i męczące. Zdecydowanie wolałam gdy głos zabierała Amber. Nie
najlepiej wypada także sam detektyw i jego partnerka – przeżywający dość
dziwaczne (naprawdę nie znajduję innego słowa) problemy w swym związku.
Ostatecznie
kilka naprawdę świetnych fragmentów i pomysłów (na przykład tajemnica Małego
Sadu) przeplata się z dużo słabszymi momentami. Nie żałuję jednak wyboru tej książki
i myślę, że z twórczością pani Hannah jeszcze nie raz się zetknę.
Moja ocena:
6/10
Cykl "Konstabl Simon Waterhouse"
- Twarzyczka (tom: 1)
- Przemów i przeżyj (tom: 2)
- Na ratunek (tom: 3)
- Druga połowa żyje dalej (tom: 4)
- Powiedz prawdę (tom: 5)
- Zabójcze marzenia (tom: 6)
- Trauma (tom: 7)
- Niewygodna prawda (tom: 8)
- Błąd w zeznaniach (tom: 9)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz