czwartek, 23 lipca 2015

Niewierni - Vincent V. Severski

Niewierni - Vincent V. Severski




Wydawnictwo: Czarna Owca
Cykl: Nielegalni (tom 2)
Rok wydania: 2012
Rok pierwszego wydania: 2012
Ilość stron: 864




„Niewierni” czyli drugi tom cyklu „Nielegalni”, która to książka zrobiła nie lada zamieszanie na naszym rodzimym rynku. I choć spekulacje co do osoby autora i jego „doświadczeń” w zawodzie szpiega w znacznej mierze przesłoniły dyskusje na temat samej książki, to „Nielegalni” i tak zostają jednym z najgłośniejszych debitów na polskim rynku literackim.

Mówiąc szczerze mnie autor zupełnie nie interesuje. Może być sobie autentycznym agentem wywiadu, albo i nie. Nie ma to dla mnie żadnego znaczenia dopóki pisze TAKIE książki. I oby pisał ich jak najwięcej. I mówię to ja, całkowicie odporna na wszelkie wątki zawierające polityczno-szpiegowskie intrygi. „Nielegalni” to książka, która wymyka się kwalifikacji, to nie po prostu szpiegowski thriller, to powieść, która zawiera w sobie wszystko to co dobra powieść zawierać powinna, a rozmach z jakim została napisana dosłownie powala na kolana.

„Niewierni” do kolejny tom, jakby kontynuacja, bo choć główna oś fabuły dotyczy zupełnie innych wydarzeń niż w pierwszej części, to zarówno większość bohaterów jak i część wątków znajduje tutaj swoje rozwiązanie. Bardzo mnie to cieszy bowiem przywiązałam się do kilku postaci, i byłam ciekawa jak dalej potoczą się ich losy.

Myliłby się jednak ktoś sądząc, że autor poprzestanie na tym co już zdążył nam zaprezentować. Tak olbrzymia mnogość wątków jaką serwuje nam w „Niewiernych” stanowi swego rodzaju wyzwanie nawet dla czytelnika, jak rodzi sobie z tym autor naprawdę nie wiem. A radzi sobie z pewnością i to robi to świetnie. Nie ma tu dróg na skróty, pominięć ani niedomówień. Nawet jeśli postacie mają pojawić się tylko w jednej scenie a potem zniknąć z fabuły, to i tak zostają nam przedstawione w całej swej złożoności (na przykład scena w Czeczeni).

Niezwykle imponująca jest znajomość rzeczy jaką prezentuje nam autor i nie ważne o jakim rejonie świata rozmawiamy, sytuacja polityczna w przeszłości i teraz nie wydaje się mieć dla niego żadnych tajemnic. Od Czeczeni po IRA, Południową Koree i sytuacje wewnętrzną Rosji. Naprawdę imponujące.

To co mnie w „Niewiernych” naprawdę urzekło to jednak świetne kreacje bohaterów – Jagan, Misza i Karol. Ta trójka znana już z pierwszego tomu wywarła na mnie największe wrażenie, i to dla niech przebrnęłam przez miejscowe dłużyzny polityczno-kulturowych dywagacji. I to fragmentów z ich udziałem wyczekiwałam najbardziej. Zaskakujące bowiem jest to, że choć autor wykazał się niewątpliwym kunsztem przy tworzeniu tych postaci to inne kreacje zdecydowanie mu nie wyszły. Żadne postać kobieca nie jest autentyczna – już nie wspominając o tym, że wszystkie są takie same. Podobnie nie przekonujący jest Konrad i cała polska, a także szwedzka grupa. Ich emocje i kłótnie są jakieś sztuczne i przesadzone, przypominają trochę sprzeczki w przedszkolu.

Bardzo ambitny zamysł na fabułę pociągnął jednak za sobą szereg niebezpieczeństw. Zupełnie niepotrzebne są niektóre sceny (moim skromnym zdaniem) jak choćby przybliżanie czytelnikowi całej historii współpracy moskiewskiego agenta z przedstawicielem IRA. Zarówno jeden jak i drugi to raczej poboczne postacie w całej historii. Owo nie uznawanie przez autor żadnych skrótów sprawiło, że książka rozrosła się do prawie dziewięćset stronicowego tomiszcza, a przy takim rozmiarze naprawdę trudno zachować napięcie.


Nic to wszystko jednak. „Niewierni” to i tak jednak z najlepszych książek jakie dane mi było ostatnio (a może i w ogóle) czytać. I mam szczerą nadzieję, że autor nie poprzestanie tylko na trylogii. 


Moja ocena: 
8/10


Cykl "Nielegalni"

  • Nielegalni (tom: 1)
  • Niewierni (tom: 2)
  • Nieśmiertelni (tom: 3)

1 komentarz:

  1. Mama mojego chłopaka ma tę książkę na półce, zastanawiam się cały czas czy jej nie przeczytać, dałaś mi do zrozumienia recenzją, że muszę zrobić to jak najszybciej, to zdecydowanie moje klimaty.

    http://leonzabookowiec.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...