Lalka - Alisa Mun
Wydawnictwo: Słowo / Obraz TerytoriaRok wydania: 2007
Ilość stron:304
Od razu się
przyznaję, że zupełnie nie znam współczesnych rosyjskich pisarzy, moje
zetknięcia z literaturą rosyjską to zawsze było zetknięcie z Literatura przez
duże L czyli znam rosyjskich klasyków, którzy weszli do światowego kanonu
klasyków w ogóle.
Gdy więc
nadarzyła się okazja sięgnęłam po niewielką gabarytowo książkę autorstwa Alisy
Mun, ponoć młodej i bardzo zdolnej pisarki z Rosji. Powieść nosi tytuł „Lalka”
i jak wynika z opisu dotyczy całego mnóstwa problemów jakie postawi przed nami
nieuchronny rozwój technologii. A problemy te odkryjemy razem z Lindą,
nowoczesnym robotem, lalką mającą spełniać głównie seksualne potrzeby
właściciela, która w niewyjaśniony sposób zyskuje nagle samoświadomość.
Pomysł
niezwykle intrygujący. Linda powoli budzi się do życia i próbuje pokonać
bezwzględną siłę własnych systemów zabezpieczających i sterujących jej
zachowaniem. Próbuje także odnaleźć własne miejsce w świecie ludzi i zapewnić
sobie stan niezależności. Treść prowokuje szereg pytań nie tylko nad kondycją
ludzkości, ale także granicami określającymi gdzie zaczyna się i gdzie kończy
owa ludzkość. Bez wątpienia rozważania Lidny prowokują by spojrzeć na
rzeczywistość w zupełnie inny, nowy sposób.
Niestety choć
doceniam wszystkie te walory, uważam, że czegoś tu jednak brakuje. Czegoś co by
sprawiło, że książka stałaby się bardziej wciągająca i łatwiejsza w czytaniu.
Mnie nie przypadł do gustu także język, bardzo prosty, bardzo bezpośredni,
czasami wulgarny, a do tego sekwencje powtórzeń, które drażnią. Wszystko to
sprawiło, że przez „Lalkę” Mun naprawdę trudno przebrnąć.Mnie w każdym razie niezbyt przypadła do gustu. Ale niech każdy sprawdzi sam ;)
Moja ocena:
4/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz