Paranormalność - Kierten White
Wydawnictwo: Amber
Rok wydania: 2011
Ilość stron: 320
Seria: Paranormalność tom 1
W czerwcu
postanowiłam nieco odpocząć od fantastyki, czytam więc głównie kryminały
przeplatane romansami. W końcu co jak nie właśnie te gatunki najlepiej czyta
się w lato. Od każdej zasady znajdzie się jednak wyjątek, więc i w moim planie
znalazło się miejsce dla „Paranormalności” Kiersten White. O książce słyszałam
już dawno i zazwyczaj były to bardzo pochlebne opinie, nie mogłam więc się
powstrzymać przed zapoznaniem się z nią gdy tylko nadarzyła się ku temu okazja.
A okazja nadarzyła się właśnie w czerwcu :)
O czym jest
książka? O niezwykłej dziewczynie, nastolatce Evie, której specjalne zdolności
polegają na przenikaniu iluzji, za którą chowają się jeszcze niezwyklejsze
istoty, a więc wampiry, wilkołaki, elfy, czarownice i mnóstwo innych. Ona sama
uważa się jednak za „zwyczajną” dziewczynę, śmiertelniczkę, która w ramach
międzynarodowej instytucji, chroni ludzkość przed owym „paranormalnym” złem.
Wszystko jednak się zmienia, gdy do siedziby organizacji w ramach której
spędziła niemal całe swoje życie, wdziera się chłopak, którego „paranormalność”
nie mieści się w żadnych dotąd znanych kategoriach. Zaintrygowana dziewczyna zaprzyjaźnia
się z gościem i pod jego wpływem zaczyna zupełnie inaczej patrzeć na swoje
życie, swoją pracę i samo znaczenie „normalności”. Tymczasem całemu znanemu jej
światu zaczyna zagrażać tajemniczy wróg i wydaj się on w jakiś dziwny sposób
związany z samą Evie.
Tyle o
treści. A jakie są moje wrażenia po lekturze? Pozytywne to te, że książka jest
lekko napisana, prostym swobodnym językiem który przyjemnie się czyta. Treść
jest interesująca a zwłaszcza sam pomysł, na stworzenie świata w którym to co
jest „normalne” zostaje skonfrontowane z tym co „dobre” lub „złe”. Nie
spodziewajmy się jednak jakiś filozoficznych rozważań czy głębszych myśli,
mogłyby one odstraszyć nastoletnich czytelników, a książka wyraźnie napisana
została dla nastolatków.
W zasadzie
„Paranormalność” niczym nie różni się od mnóstwa innych podobnych książek. Nastolatka
z niezwykłymi zdolnościami zakochuje się w równie niezwykłym nastolatku i oboje
oprócz typowych dla ich wieku problemów, jak to w co się ubrać na bal
maturalny, muszą też, poradzić sobie z uratowaniem świata przed nadciągającą
zagładą.
Przyznam szczerze,
że trochę się zawiodłam, zwłaszcza po serii tak pochlebnych opinii. To nie jest
zła książka, tego nie twierdzę, ale jest to książka zwyczajnie przeciętna. Może
być miłą lekturą na jakiś letni dzień o ile nie spodziewa się po niej czegoś
więcej niż lekkiej opowiastki.
Moja ocena:
5/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz