niedziela, 23 listopada 2014

Sąsiad - Lisa Gardner


Sąsiad - Lisa Gardner 




Wydawnictwo: Sonia Draga
Rok wydania: 2013
Ilość stron: 456





Właśnie skończyłam czytać i jestem pod sporym wrażeniem książki „Sąsiad” Lisy Gardner. Nie jest to moja pierwsza lektura opatrzona jej nazwiskiem, ale jak dotąd jest spośród nich najlepsza. „Sąsiad” przywodzi mi na myśl Cobena i jego pełne tajemnic powieści, gdzie, co kilka stron pojawia się nowa zagadka i pewne jest tylko to, że nic nie jest tym, czym się wydaje. Tak właśnie jest w „Sąsiedzie”, choć największe podobieństwo leży w „zwyczajności” bohaterów, ludzi, którzy na pierwszy rzut oka wydają się niczym nie wyróżniać, poza przeciętnością.

To właśnie owa przeciętność najbardziej nurtuje detektyw D.D. Warren gdy zaczyna prowadzić śledztwo w sprawie zniknięcia młodej matki. Mąż wraca z nocnej zmiany do domu i zastaje córeczkę spokojnie śpiąca w jej pokoju, po żonie natomiast nie ma ani śladu. Po paru godzinach zawiadamia policję. Nic nie przypomina jednak obrazu, jaki powinna zastać pani sierżant, gdy zajeżdża pod dom. Nie ma ochotników prowadzących poszukiwania, sąsiadów proponujących pomoc, rodziny apelującej do mediów i rozklejającej ulotki. Nie dzieje się zupełnie nic. Enigmatyczny mąż – Jason Jones staje się głównym podejrzanym, gdy w kilka godzin od zaginięcia wyrzuca policję z domu i spokojnie zajmuje się dzieckiem. Czy to jednak znaczy, że zabił żonę, czy po prostu godzi się z porzuceniem przez nią? Jaką tajemnicę skrywa jego przeszłość? Czym się zajmuje i kim jest naprawdę Jason Jones? Jak wygląda prawda o życiu i małżeństwie zaginionej Sandry? Jaki wpływ na obecne wydarzania ma jej przeszłość? I co ma z tym wszystkim wspólnego młody przestępca seksualny mieszkający zaledwie kilka domów dalej? Przypadek? Ale czy na pewno?

Jak widzicie pytań jest całkiem sporo, bo i sporo wątków i postaci przewinie się przez tę historię zanim dostaniemy odpowiedz na to najważniejsze pytanie, czyli co naprawdę stało się z Sandrą Jones. Wszystko to sprawia, że książkę przyjemnie się czyta. Tajemnice wciągają nas od pierwszej do ostatniej strony i ani na moment nie pozwalają się oderwać. Trzeba przyznać pani Gardner, że świetnie wywarzyła napięcie, tak by skutecznie uniemożliwiało nam przerwanie lektury, nie radzę, więc zaczynać czytać wieczorem.

Rodzinne tajemnice, te z przeszłości i te teraźniejsze, wartka akcja, ciekawa zagadka kryminalna, dobrze przedstawione postacie, charyzmatyczna pani detektyw i sporo akcji. Czyli wszystko to, co powinien mieć dobry kryminał czy thriller. I choć osobiście uważam, że rozwiązanie jest nieco „przesadzone” i wolałabym coś skromniejszego, to jest to właściwie wszystko, co mogę zarzucić „Sąsiadowi”.


Szczerze polecam. 

Moja ocena:
8/10

Książka przeczytana w ramach wyzwań: Czytam Opasłe Tomiska

5 komentarzy:

  1. Przekonałaś mnie do tej książki, ale nie wiem czy będę miała okazję ją przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś mi to nazwisko mówi - chyba przewinęła się u mnie jedna z książek autorki. Zachęcasz recenzją, więc czemu nie - w wolnym czasie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam twórczości Lisy Gardner, ale bardzo bym chciała to zmienić, zwłaszcza, że ''Sąsiad'' ogromnie mnie zainteresował swoją fabułą i twoim porównaniem do dzieł Cobena, którego notabene bardzo lubię. W każdym razie postaram się ''upolować'' tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kryminałem nigdy nie pogardzę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam Lisę Gardner, Książki na tym poziomie pisze chyba tylko jeszcze Karin Slaughter.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...